- Pierwszym objawem ciąży jest brak miesiączki, ale zdarza się, że przez 3 miesiące możesz mieć niewielkie krwawienie, dlatego niektóre kobiety jako pierwszy objaw zaliczają opóźnienie okresu i bóle brzucha.
- Drugim objawem są wrażliwe piersi, a około 8 tygodnia mogą nam się wydawać pełniejsze.
- Trzecim objawem skurcze jelit tzn. zaparcia i wzdęcia.
- Czwartym objawem są zawroty głowy, omdlenia.
- Piątym objawem są problemy z apetytem. Masz mieć ochotę na wszystko i na nic, wtedy dopadają cie zachcianki np. na ogórki czy czekoladę :)
- Szóstym objawem są poranne mdłości, które zazwyczaj kończą się wymiotami, ale nie zawsze czasami wystarczy przegryźć kromkę chleba i przejdą.
- Siódmym objawem jest zgaga, która występuje przez jakiś czas niezależnie od tego co zjesz.
- Ósmym objawem jest parcie na pęcherz. Z tym objawem zmaga się każda kobieta w ciąży od 6 do 8 tygodni, później zanika, aczkolwiek niektórym całą ciąże towarzyszy albo powraca w ostatnim trymestrze.
- Dziewiątym objawem ciąży jest wrażliwość na zapach papierosów, perfum, kawy, a nawet niekiedy piwa i mięsa.
- Dziesiątym objawem jest przemęczanie co niesie za sobą osłabienie organizmu, brak apetytu, senność i zdarza się, że niektóre przyszłe mamy dopada depresja. Hormony tak szaleją, że bardzo szybko wzruszamy się.
- Jedenastym objawem jest nadwrażliwość na uderzenia i ból, które powodują łzy w oczach.
- Dwunastym objawem jest podwyższona temperatura, która u niektórych kobiet występuje przy zbliżającym się okresie od 6-10 kresek.
- Trzynastym objawem są zmiany narządów płciowych, gdzie macica niedługo po zapłodnieniu staje się opuchnięta.
- Czternastym objawem jest brzuszek, który w większości kobiet delikatnie zaokrągla się po 8 tygodniu ciąży.
Jeśli planujecie dziecko to najlepiej wykonać test ciążowy w dzień wystąpienia planowanej miesiączki bądź jak wolisz po 2-3 dniach. Moja ciąża przebiegała bardzo dobrze. My planowaliśmy dziecko więc żadna obserwacja nie była mi potrzebna, bo wiedzieliśmy praktycznie po tygodniu, że udało nam się. Mi powiększyły się piersi co zauważył od razu mąż, a ja miałam zauważyłam po parciu na pęcherz. Później doszły delikatne mdłości ranne, które zagryzałam kromką chleba, zgaga i migrena, wszystko ustało w ciągu miesiąca. Senność to akurat przydała się, wyspałam się za wrze-czasy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz