W niedzielę 13 października świętowaliśmy urodziny mojego Kochanego Męża, a Nasza Kochana córcia w prezencie usiadła przy wszystkich :) Zrobiła nam cudowną niespodziankę i prezent dla tatusia :) Tak wyczekiwaliśmy tego dnia jak sama usiądzie, bo zaczeła od tygodnia próbować podtrzymując się czegoś, aż wkońcu tak zakąbinowała, że sobie sama radę dała :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz