Rewelacyjne siedlisko dla dziecka, ułatwiające nam karmienie, ale nie tylko. Nasza córeczka jak dostała bujaczek to też w nim ucinała drzemki jak była malutka. Teraz bardziej służy do zabawy i karmienia. Ma pałąg z zabawkami, wibracje uspokajające i możliwość przemiany jako krzesełko jak podrośnie, jednym słowem bujaczek rośnie z naszym dzieckiem aż Julcia osiągnie wagę 18 kg:) Dostała go w prezencie od cioci Emilki i wujka Dominika. Decydując się na zakup bujaczka nie patrzcie na kolor, bo dziecku jest to obojętne tylko zwróćcie uwagę na funkcjonalność. Dziecku siedzenie w nim powinno sprawiać przyjemność, a zarazem żeby miało możliwość zabawy w nim. Na rynku jest w czym wybierać i wcale nie musi być najdroższy, wybierajmy taki aby pieniądze nie były wyrzucone w błoto. Nie jestem ekspertem, ale pracowałam w sklepie z zabawkami i niestety większość rodziców kupuje patrząc tylko na markęm, aby pochwalić się, że ich stać na taki gadżet.
poniedziałek, 16 września 2013
Bujaczek
Rewelacyjne siedlisko dla dziecka, ułatwiające nam karmienie, ale nie tylko. Nasza córeczka jak dostała bujaczek to też w nim ucinała drzemki jak była malutka. Teraz bardziej służy do zabawy i karmienia. Ma pałąg z zabawkami, wibracje uspokajające i możliwość przemiany jako krzesełko jak podrośnie, jednym słowem bujaczek rośnie z naszym dzieckiem aż Julcia osiągnie wagę 18 kg:) Dostała go w prezencie od cioci Emilki i wujka Dominika. Decydując się na zakup bujaczka nie patrzcie na kolor, bo dziecku jest to obojętne tylko zwróćcie uwagę na funkcjonalność. Dziecku siedzenie w nim powinno sprawiać przyjemność, a zarazem żeby miało możliwość zabawy w nim. Na rynku jest w czym wybierać i wcale nie musi być najdroższy, wybierajmy taki aby pieniądze nie były wyrzucone w błoto. Nie jestem ekspertem, ale pracowałam w sklepie z zabawkami i niestety większość rodziców kupuje patrząc tylko na markęm, aby pochwalić się, że ich stać na taki gadżet.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz